Chiński rząd postanowił wesprzeć rozwój technologiczny swojego kraju poprzez wzmożone działania na rzecz stania się krajem zorientowanym na innowacje do roku 2020, aż wreszcie do osiągnięcia miana technologicznej potęgi do roku 2049. Głównym celem Partii Komunistycznej jest zachęcenie ośrodków badawczych do zwiększenia kreatywności, co w efekcie może przynieść wzrost gospodarczy.
Biuro Polityczne jest gotowe zaangażować w większym stopniu specjalistów spoza kraju, którzy mogliby zająć się szkoleniem młodych kadr z Państwa Środka.
Chiny do dość nietypowy kraj. Z jednej strony mamy mocno zliberalizowaną gospodarkę, która przeżywa bum od lat 80. XX wieku, a z drugiej strony stoi Biuro Polityczne, które sprawuje ścisłą kontrolę nad państwem. Na czele stoi wszechobecna cenzura, która uważana jest przez specjalistów za głównego hamulcowego wielu świetnie prosperujących chińskich firm.
Przed Chinami stoją ogromne wyzwania związane głownie z mentalnością samych Chińczyków, którzy raczej nie są indywidualistami, a ukierunkowani są na dobro ogółu i zazwyczaj poszukują kompromisów. To spory problem, biorąc pod uwagę, że na polu technologi muszą konkurować z na przykład Doliną Krzemową.
Potencjał jest ogromny, świadomość Partii Komunistycznej również zmienia się na dobre. Rygor maleje, o czym może świadczyć otworzenie zasad rejestracji domen .cn i to cieszy. Otworzenie rynków zagranicznych dla przedsiębiorstw Państwa Środka może wpłynąć na konkurencyjną jakość produktów z Chin, które w tym momencie nie cieszą się zbyt dobrą opinią.
To dobry przykład na perspektywiczne patrzenie na przyszłość gospodarki kraju. Chiny w dobie globalnego kryzysu również doświadczają zwolnienia pędu gospodarczego, ale już myślą o tym, jak sobie z problemem poradzić. A mają zamiar poradzić sobie z problemem zwiększając inwestycje.
Posłowie z ulicy Wiejskiej powinni brać przykład z Chińczyków. My póki co jesteśmy wciąż na fali, ale inwestycje powoli zmierzają ku końcowi, a to naszej gospodarce zbyt dobrze nie wróży. Mamy ogromny potencjał, podobno świetne uczelnie techniczne i świetnie wyszkolony personel w tych placówkach. Tylko co z tego, skoro nie widać jakichkolwiek perspektyw z tym związanych.
